Aktualności

Różaniec do granic nad morzem

W dniu 7 X 2017 grupa osób z naszej parafii wspólnie z parafią św. Marcina uczestniczyła w Różańcu do Granic. Różaniec odmawialiśmy w Sanktuarium Matki Bożej Królowej Polskiego Morza Swarzewo. Swarzewo znajduje się w powiecie Puckim koło Władysławowa.

Opiekunem duchowym pielgrzymki był ksiądz Robert. Uroczysta msza św. rozpoczęła się o godzinie 11.
W istotę liturgii wprowadził ks. Wojciech z parafii swarzewskiej. To drugie ważne wydarzenie w Polsce po ŚDM w 2016r. Do odnawiania modlitwy różańcowej wzywała nas Matka Boża w Fatimie, do odprawiania pierwszych pięciu sobót miesiąca. Różaniec do granic , to dojście do granic samych siebie. W ostatnim czasie w Polsce mieliśmy różne akcje organizowane na tak szeroką skalę np. wielka pokuta, pielgrzymi na Jasnej Górze proszą Pana Boga aby odwrócił od nas swój gniew i błagali o przebaczenie. Następnie przyjęcie Chrystusa jako Króla, nie tak dawno biskupi i księża we wszystkich parafiach oddali kościół w ręce Maryi.
Jak wszyscy wiemy z różańca przepowiedni i od wizjonerów, Maryja szczególnie umiłowała Polskę i chce aby nazywano ją Królowa Polski. Ona jest przez wieki z nami związana. W tym dniu zawierzamy Maryi losy Polski i świata. Losy nasze i naszej rodziny.
Prosimy o nawrócenie, pokój w kraju i na świecie. 100 lat temu w biednej Fatimie. Maryja objawiła się trojgu dzieciom i prosiła abyśmy odmawiali różaniec, czynili pokutę i byli wierni Bogu. Przyjęli Jezusa tak jak Ona przyjęła wolę Boga bez zbędnych pytań.
Maryja jest z nami jest naszą Matką nie tylko Królową. Mądrość kościoła sprawiła, że dzisiaj podejmujemy tę wielką pokutę odmawiając wszystkie cztery części Różańca Świętego.
Polska swoją wolność odzyskała po 1989 r. ale to nie znaczy, że cały czas ją będziemy mieć. Wolność musimy pielęgnować, walczyć i bronić jej bo przychodzą różne pokusy, musimy dbać o duszę nie tylko o swoje ciało. Musimy żyć w łączności z Maryją, która zawsze będzie nas prowadzić do Chrystusa. Niech Ona troszczy się o nasze nawrócenie. To nie jest chwilowy proces to proces, który trwa od narodzin do naszej śmierci. Ona chce abyśmy zawierzyli Jezusowi tak jak Ona. Z Maryją przystąpimy do stołu Pańskiego i tylko z nią do Jezusa. Każda modlitwa jest łaską dziękujemy za dobro, za otrzymane łaski. 7 października z modlitwą różańcową poszliśmy do świata. Prosiliśmy o potrzebne łaski, o dar nawrócenia. Aby błogosławieństwo Maryi spłynęło na nasz kraj, o udzielenie łaski pokoju, prawdy. Aby kłamstwo nie zastępowało nam prawdy. Prosiliśmy o zgody między narodami oraz w naszych rodzinach. Tylko w Maryi pokładamy nadzieję. Ubolewamy nad dużą liczbą rozwodów, małżeństw niesakramentalnych, a rodzina to podstawowa komórka społeczeństwa. Św. Jan Paweł II patron rodziny kładł duży nacisk na wychowanie, na modlitwę w rodzinie. Dzisiaj wieczernikiem modlitwy stała się nasza cała Ojczyzna. Godzina 14 zjednoczyła ludzi wzdłuż granic Polski. Wołamy o tej godzinie za przykładem JPII „Niech wstąpi Duch Twój i odnowi oblicze ziemi tej ziemi”.
Po mszy św. odbyła się uroczystość adoracji Najświętszego Sakramentu i błogosławieństwo. O godzinie 14 spotkaliśmy się wszyscy w kościele i rozpoczął się wspólny różaniec. Po pierwszej dziesiątce wyszliśmy, kierowaliśmy się w stronę zatoki Puckiej lecz gdy doszliśmy do niedaleko znajdującej się kaplicy objawień zaczął padać ulewny deszcz. Kolejne tajemnice odmawialiśmy w strugach deszczu, gdy ksiądz Wojciech zadecydował abyśmy kierowali się do kościoła nie przerywając modlitwy. W różańcu uczestniczyło około 800 osób.
Na zakończenie różańca jeszcze raz prosiliśmy Maryję o pokój w naszym kraju i na świecie, o zgodę w rodzinach, losy świata i Ojczyzny, nasze i naszych rodzin. Chcemy nazywać Ją Królową Polski oraz Królową różańca świętego. Odmówiliśmy antyfonę oraz zakończyliśmy pieśnią „Królowo Różańca Świętego”.
Mimo deszczu, chłodu to i tak mieliśmy radość i słońce w naszych sercach. To wspaniałe, że udało się na tak dużą skalę zorganizować takie przedsięwzięcie. Po raz kolejny Polska udowodniła światu i Bogu, że może się zjednoczyć, że w tych trudnych chwilach, niepokoju, zagrożeniem wojną, terroryzmem, jesteśmy razem. Jednoczymy się i oddajemy przez ręce Maryi nasze trudy, smutki i sprawy. Prosimy aby była naszą orędowniczką u Boga i Syna Swego Jezusa Chrystusa.
Matka Boża jest także naszą Matką z troskliwością pochylającą się nad swymi przybranymi dziećmi. Bogurodzica wzywa nas do modlitwy i doskonalenia się. Grzechy ludzi są liczne. Ludzkość zasługuje na karę , ale jest ratunek dla świata. To nawrócenie i pokuta, modlitwa i różaniec.
Maryja od Pastuszków w Fatimie powiedziała jaką moc ma Różaniec „Nie ma takiego problemu ani osobistego, ani rodzinnego, ani narodowego, ani międzynarodowego, którego nie można byłoby rozwiązać przy pomocy Różańca”.
Ewa

{gallery}rozaniec/granicem{/gallery}

Dodaj komentarz