Aktualności

ŚDM w Gostyninie i w Krakowie

Dość długo na nie czekaliśmy, ale w końcu nadszedł ten czas, fantastyczny czas spędzony w gronie najwspanialszych ludzi na świecie.

Od 18 do 25 lipca gościliśmy młodych z całego świata w naszych diecezjach. Pokazaliśmy im najciekawsze miejsca, zabytki a także organizowaliśmy koncerty i wspólnie spędzaliśmy z nimi czas. W środę 20 lipca odbyła się Ceremonia Otwarcia, podczas której przywitaliśmy naszych gości zza granicy. W czwartek wybrali się oni do Torunia a wieczorem wzięli udział w Nabożeństwie w Kaplicy Całunu Turyńskiego, aby adorować Najświętszy Sakrament. Ze względu na ogrom atrakcji, piątek był jeszcze ciekawszy. Oprócz wyjazdu do Oporowa młodych czekało spotkanie z władzami miasta w Ratuszu a następnie zwiedzanie Gostynina. O 18:00 rozpoczęła się Msza w kościele św. Marcina, a o 19:00 koncert zespołu Full Power Spirit. Ciekawostką jest, że jego członkowie wystąpili dwukrotnie podczas głównych wydarzeń w Krakowie. Całą sobotę spędziliśmy w Płocku. Tam osoby wybierające się na spotkanie z papieżem Franciszkiem otrzymały pakiety, w których znajdowały się między innymi: bilet na pociąg do Krakowa, peleryna, różaniec na rękę, szalik, chusta wielofunkcyjna, modlitewnik, przewodnik pielgrzyma po Krakowie. Tego samego dnia mieliśmy możliwość obejrzenia inscenizacji Chrztu Polski, uczestniczenia w Eucharystii a także zwiedzenia Płocka. Bardzo dużym zainteresowaniem cieszył się koncert zespołu Sound’n’grace. Odbyły się również prezentacje narodowe uczestników ŚDM. Na koniec wystąpił zespół Vox Singers. Następny dzień, czyli niedzielę przywitaliśmy Mszą św. odprawioną w kościele św. Marcina. O 15:30 wzięliśmy udział w koncercie fortepianowym a od godziny 16:00 w Festynie Rodzinnym, w trakcie którego młodzież z Gostynina oraz z Armenii pokazała swoje talenty. Bardzo dużym zainteresowaniem cieszył się występ Oli pochodzącej z Gostynina, która zaśpiewała hymn ŚDM w języku ormiańskim. 25 lipca w poniedziałek o godz. 3.00 wyjechaliśmy z Gostynina, aby autobusem przemieścić się do Modlina. To właśnie z tej miejscowości pociągiem wybraliśmy się w podróż do Krakowa.

Od środy 27 lipca do piątku 29 lipca odbywały się katechezy głoszone przez biskupów pochodzących z całego świata. Miały one wprowadzić pielgrzymów w przesłanie wybrane przez Ojca Świętego jako temat XXXI Światowych Dni Młodzieży: „Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią”. W przypadku diecezji płockiej oraz radomskiej odbywały się one na terenie zakwaterowania, czyli na obszarze Aeroklubu Krakowskiego. Wszystkie katechezy kończyły się Eucharystią. 26 lipca wzięliśmy udział w Ceremonii Otwarcia. Jej punktem kulminacyjnym była Msza Święta pod przewodnictwem kardynała Stanisława Dziwisza. Msza została odprawiona w intencji wszystkich, którzy przybyli na ŚDM do Krakowa.

W środę odpoczywaliśmy i zwiedzaliśmy miasto, natomiast wieczorem szczęśliwcy mięli okazję zobaczyć z bliska Ojca Świętego jadącego Papamobile. Nam udało się Go zobaczyć będąc w pierwszym rzędzie. Jest to niesamowite przeżycie.

Następnego dnia, w czwartek na Błoniach odbyła się Ceremonia Powitania Ojca Świętego. Było to pierwsze spotkanie z papieżem. W czasie tego nabożeństwa wysłuchaliśmy Słowa Bożego i pierwszego przemówienia namiestnika Chrystusowego.

W piątek braliśmy udział w Drodze Krzyżowej, podczas której przedstawiciele młodzieży nieśli krzyż ŚDM w procesji, a wszyscy uczestnicy wsłuchiwali się w rozważania nawiązujące do uczynków miłosierdzia względem duszy i ciała. Były w nich poruszane problemy, z którymi borykają się współcześni młodzi ludzie.

W sobotę 30 lipca spotkaliśmy się, aby wspólnie czuwać z Ojcem Świętym. Tego dnia byliśmy skupieni na modlitwie, ale nie brakowało też radości, tańca, śpiewu. 

W niedzielę 31 lipca odbyła się Msza Święta Posłania, którą celebrował Ojciec Święty. Było to uroczyste podsumowanie ŚDM. Papież przekazał nam ważną naukę, która na pewno na długo pozostanie w naszej pamięci. Na koniec, podczas modlitwy Anioł Pański, Ojciec Święty Franciszek ogłosił miejsce i datę kolejnych Światowych Dni Młodzieży. Odbędą się one za 3 lata w Panamie 😉

Myślę, że osoby, które wybrały się w tym roku na Światowe Dni Młodzieży do Krakowa, nie żałują ani jednego dnia tam spędzonego. Uważam, że warto było pojechać. Klimat panujący w Krakowie był niesamowity. Wszyscy byli pozytywnie nastawieni i praktycznie przez cały czas uśmiechnięci. Mogliśmy poznać wielu wspaniałych ludzi, którzy wyznają wiarę w Jezusa Chrystusa. Niekiedy problemem okazywała się bariera językowa, ale i ona była do pokonania. Dzięki temu mogliśmy poznać inne kultury, zwyczaje i przede wszystkim nowe języki. Po raz pierwszy miałam okazję usłyszeć ludzi rozmawiających po ormiańsku. Pogoda trochę płatała nam figle, ale dzięki temu było ciekawiej. Podczas ewakucji z zalanych namiotów jednoczyliśmy się i staraliśmy sobie wzajemnie pomagać, np. pożyczając suche ubrania czy inne niezbędne przedmioty. Na pewno wszyscy, wspominając ŚDM, pamiętają o prysznicach i zimnej wodzie, a także wypchanych po brzegi tramawajach, zwłaszcza o tym, który oznaczony był numerem 10. To właśnie „dziesiątką” byliśmy dowożeni na nasze pole namiotowe. Nie było łatwo się do niej dostać, ale kiedy już się to udało, pomimo ścisku i niemożności poruszania się, byliśmy zadowoleni 😉

Naprawdę wspaniale spędziliśmy ten czas i myślę, że jeszcze długo będziemy pamiętać o ŚDM, które odbyły się w Polsce. 😀

{gallery}SDM/krakow16{/gallery}

Dodaj komentarz