W piątek, 11 kwietnia, ulicami Gostynina przeszła Droga Krzyżowa. Rozpoczynająca wspólną modlitwę eucharystia zgromadziła wiernych obu parafii w naszej świątyni.
W tym roku wierni szli od kościoła Miłosierdzia Bożego w kierunku kościoła Najświętszej Marii Panny Matki Kościoła. Krzyż niosły różne grupy duszpasterskie i stanowe.
W krótkim wprowadzeniu w nabożeństwo Drogi Krzyżowej, proboszcz parafii ks. Sławomir Wiśniewski przypomniał prośbę Biskupa Płockiego Piotra Libery zawartą w jego wielkopostnym liście pasterskim: „Bardzo Was, Umiłowani, proszę, abyście… niejako klękając razem ze swoim biskupem przy grobie Błogosławionego Jana Pawła Wielkiego, podczas tegorocznych rekolekcji wielkopostnych duchowo przygotowali się do jego kanonizacji… Znakiem Waszego duchowego przygotowania niech stanie się – odprawiona… droga krzyżowa całej wspólnoty parafialnej. Proszę, abyście przeszli tę jedyną w swoim rodzaju Via Crucis ze zniczami w dłoniach, a na koniec… ułożyli je przy figurze czy tablicy Jana Pawła II…”
Tak też się stało w naszym mieście. Znicze symbolizowały światło Bożego słowa, które Jan Paweł II głosił podczas swojej posługi. Miały też przypominać, że Ojciec Święty nie oczekiwał od nas – Polaków – tylko euforii i wiwatów podczas Jego wizyt w naszej Ojczyźnie. Bardzo chciał, byśmy w Jego słowo się wsłuchiwali, by było ukierunkowaniem naszego życia w wędrówce przez ziemię do Domu Ojca Niebieskiego, byśmy dla siebie nawzajem byli Bożym światłem.
Rozważania Drogi Krzyżowej oparte były o słowa bł. Jana Pawła II z jego pielgrzymki do Ojczyzny w 1991 r.: „Rodzina Bogiem silna staje się mocą człowieka i całego narodu”. Oparte o słowa Dekalogu adresowane były do rodzin. Były pytaniem o ich dzisiejszą kondycję i postawę moralną.
Rozważania prowadzili je członkowie kręgów Kościoła Domowego – Oazy Rodzin z naszej parafii.
Niesione znicze i lampiony złożone zostały na koniec pod pomnikiem Bł. Jana Pawła II.
Ks. dziekan Ryszard Kruszewski podziękował wiernym za liczny udział w Drodze Krzyżowej przypomniał słowa Jana Pawła II, aby się nie lękać, a radować pięknem i wierzyć w dobroć.
{gallery}MDK2014{/gallery}