Aktualności

Powakacyjne spotkanie Ruchu Światło – Życie

W sobotę 1 października 2011 odbyło się pierwsze powakacyjne spotkanie członków Ruchu Światło – Życie. Poprowadził je ks. Mariusz, opiekun grupy. Tematem wiodącym było dzielenie się przeżyciami z oazy wakacyjnej, która miała miejsce w Gliczarowie Górnym.  Uczestnicy dzielili się osobistymi przeżyciami i owocami odbytych rekolekcji.

 

Dla Oli i Oktawii – najbardziej owocne w przeżycia były modlitwy wieczorne. „Księża prowadzili je bardzo pięknie” – mówią. „To był czas, w którym mogłyśmy zastanowić się nad swoim życiem i na nowo je przemyśleć. Ten czas pozwalał nam także na wyciszenie i wejście w siebie, na zebranie myśli i refleksję z całego przeżytego dnia.”

Dla Magdy najbardziej owocna była szkoła liturgii. „Ona pomagała mi lepiej rozumieć Eucharystię. Dzięki niej mogłam przeżywać Mszę św. zupełnie inaczej niż do tej pory”. „Bardzo ważna był dla mnie też szkoła modlitwy; nawet nie wiedziałam, że istnieje medytacja chrześcijańska: że jest ona tak prosta i przynosi takie wspaniałe owoce” – dodaje.

Dla Justyny najważniejszym punktem dnia  była Eucharystia. „Można było się skupić, księża głosili wspaniałe kazania. Uświadomiłam też sobie jak ważna jest Eucharystia w życiu chrześcijanina”. (…) Dla mnie niedziela bez Eucharystii jest po prostu stracona i zupełnie bezowocna”.

Dla pozostałych uczestników ważne były inne punkty rekolekcji takie jak: wyprawy otwartych oczu, namiot spotkania, czy różne nabożeństwa np. Droga Krzyżowa.

Wszyscy uczestnicy podkreślali, że wakacyjne rekolekcje były dla nich szkołą poznawania Boga, który żyje i działa nie tylko w świecie, ale przede wszystkim w ich indywidualnym, osobistym życiu. Takiego Boga można było odkrywać na różne sposoby, ale przede wszystkim poprzez medytację słowa  Bożego i  adorację  Najświętszego Sakramentu. Dużą rolę w tym odkrywaniu żywego Boga spełniła także godzina świadectw. „Zapamiętaliśmy świadectwo Justyny, młodej dziewczyny, która została wyzwolona przez Boga z grzechów nieczystych, które uprawiała przez 13 lat” – podkreślali uczestnicy.

Na koniec uczestnicy dzielili się duchowymi owocami rekolekcji. „Oaza pozwoliła mi inaczej słuchać Pisma św. Gdy wróciłam, te słowa zaczęły zupełnie inaczej do mnie docierać niż przed wyjazdem. Teraz nie patrzę na tego kto je głosi, ale na treść jaką ze sobą niosą” – mówi Ola.

Oktawia mówi, że uczestnictwo w oazie pozwoliło jej na nowo odkryć Boga i doświadczyć Jego działania w życiu, tak osobiście, indywidualnie. “Na początku czułam się samotna i chciałam wrócić do domu, ale po czwartym dniu, kiedy poszłam do spowiedzi, to wtedy wszystko zupełnie się zmieniło”- dodaje.

Justyna podkreśla, że duchowym owocem rekolekcji jest zmiana myślenia i nastawienia do życia. „Oaza uświadomiła mi, że w życiu nie ma przypadków, że wszystko się dzieje po coś i że jak coś się nie dzieje po naszej myśli to nie jest to od razu złe”.

„Widzę teraz Boga jako Ojca i Przyjaciela – akcentuje Magda. Wiem, że Bóg nie chce nas karać, ale nam pomaga nawet wtedy, gdy popełniamy błędy. Bóg chce nam pomagać, ale my często nie chcemy Mu na to pozwolić. Na rekolekcjach bardzo zbliżyłam się do Boga, doświadczyłam, że nie jestem sama, że mam Przyjaciela, który mnie nigdy ni opuści, Przyjaciela przez duże P.”

 

 

Dodaj komentarz